Na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Kolejarz” w Kutnie odbyły się uroczyste obchody Dnia Działkowca. To coroczne święto, które zgromadziło liczne grono działkowców, ich rodziny oraz sympatyków. Stało się okazją do wspólnego świętowania oraz podkreślenia roli, jaką ogrody działkowe odgrywają w lokalnej społeczności.
Uroczystości rozpoczęły się od odegrania hymnu działkowca, co nadało wydarzeniu podniosły charakter. Następnie głos zabrał Dariusz Pasiński. Prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Kolejarz”, przypomniał że ogród działkowy liczy już 78 lat, a dzisiejsze święto to doskonała okazja, by pokazać rolę ogrodnictwa działkowego, nie tylko dla samych działkowców, ale i dla społeczności, w której żyjemy.
– Codzienna mozolna praca działkowców pozwala nam wszystkim cieszyć się widokiem kwiatów, zielonych pięknych krzewów czy czerwienią jabłek. To dzięki ogrodom w naszym mieście możemy oddychać świeżym powietrzem, to nasz drogocenny wkład w czyste powietrze działki, to kombinat zdrowego odżywiania, bo sami wiecie jak smakuje pomidor z działki, a jak z marketu! – stwierdził prezes Pasiński.
Uroczystość uświetnili swoją obecnością szanowni goście: prezydent Kutna Mariusz Sikora, starosta Daniel Kowalik, Paweł Markiewicz, przewodniczący Rady Miasta Kutna oraz prezes ROD ,,Czeremcha” w Poddębicach Barbara Jesionowska i Prezes ROD ,,Bartek” w Kutnie Mirosława Tomczak, którzy również złożyli działkowcom serdeczne życzenia i podziękowania za ich wkład w upiększanie miasta.
W trakcie obchodów przyznano liczne wyróżnienia dla najbardziej zasłużonych działkowców. Wręczono dyplomy i statuetki za wzorowe i nienaganne utrzymanie działek, które stały się prawdziwymi oazami zieleni w sercu miasta.
Podziękowania i upominki trafiły również w ręce prezydenta Kutna Mariusza Sikory, Starosty Kutnowskiego Daniela Kowalika oraz przewodniczącego Rady Miasta Kutna Pawła Markiewicza
Działkowcy docenili również pomoc ze strony powiatu kutnowskiego.
Dzień Działkowca, ogrodowe dożynki na ROD „Kolejarz” zakończył się wspólną zabawą, która trwała do późnych godzin wieczornych, mimo złej pogody, umacniając więzi między działkowcami i podkreślając wspólnotowy charakter tego wyjątkowego miejsca na mapie Kutna.


