2025-11-08
pomnik

Wizualizacja pomnika – PPU MAGBUD Kutno.

Pod koniec ubiegłego roku kutnowska Biblioteka wydała album poświęcony pamięci 37 Pułku Piechoty. Zgromadzone tam fotografie pochodzące z rodzinnych zbiorów ilustrują historię pułku, w tym licznie rozdział kutnowski. Album został wysoko oceniony, a nawet nagrodzony Złotym Exlibrisem przez Bibliotekę Wojewódzką. Kutnowianie przyjęli go z dużą satysfakcją i uznaniem. Stanowi on kolejną materialną pamiątkę wieloletniego pobytu pułku w mieście. Album bez wątpienia trafi na półki zainteresowanych, ale z czasem zostanie zapomniany.

Podobnie dzieje się niestety z wieloma pozostawionymi przez pułk materialnymi pamiątkami. Wprawdzie pod tablicą pamiątkową ufundowaną przez TPZK na ścianie dawnych koszar przy ul. Grunwaldzkiej odbyło się w dniu 26 maja, po raz 43, składanie kwiatów w rocznicę pułkowego święta, ale niewiele poza tym. Już niewielu pamięta, że na ul. Bema były też koszary. Na ul. Kościuszki stoi dom oficerski, a na Okrzei podoficerski, tuż obok budynku łaźni na 29 Listopada. Kto dziś pamięta, że na mini poligonie przy ul. Narutowicza prezydent Mościcki wręczał pułkowi w 1933 roku sztandar. Album i kolejne rocznicowe święto przywołały pamięć o pułku, ale to zbyt mało.

My z córką jesteśmy przedstawicielami kolejnych pokoleń potomków kadry zawodowej pułku. Tu urodzeni i tu zakotwiczeni, toteż nie jest nam obojętne to, co przypomina naszych protoplastów. W mieście istnieją materialne pamiątki ponad 20 letniego pobytu pułku, są one jednak zbyt mało widoczne. Postanowiliśmy więc zaproponować, by w Kutnowskim Budżecie Obywatelskim znalazło się miejsce dla dwóch widocznych tematów honorujących 37 Pułk Piechoty:

  1. Wykonanie na szczycie budynku przy placu Wolności 12 muralu odwzorowującego Odznakę Pułku (wersja kolorowa, oficerska). Warto wspomnieć, że budynek stoi w ciągu zabudowań, gdzie mieściło się kasyno oficerskie pułku.
  2. Wybudowanie w parku nad Ochnią pomnika poświęconego pułkowi. Jest to powrót do projektu niegdyś przyjętego przez Radę Miasta. Projekt wycofany został z braku środków społecznych i tworzenia projektu parku. Przeszkody te już nie istnieją. Taką – trochę zaprawioną goryczą – satysfakcją jest fakt, iż pomnik, w innej formie, zbudowany został w Klonowcu.

Oba projekty w wymaganej formie i terminie (22.05.2025 r.) wraz z 30 podpisami popierających je kutnowian zostały złożone do Kutnowskiego Budżetu Obywatelskiego.
Naiwnie sądziłem, że oba projekty zostaną poddane ocenie mieszkańców miasta, to znaczy znajdą się na listach projektów poddanych pod głosowanie. Myliłem się.
Oto, jakie były dalsze ich losy.

Mural – 17 czerwca otrzymałem e-mail informujący, iż we wskazanej przeze mnie lokalizacji został już zaprojektowany przez Miasto Kutno inny mural, którego koncepcja jest już przygotowania i rozpoczynają się prace mające na celu odpowiednie przygotowanie budynku. Zapytano mnie jednocześnie, czy jestem zainteresowany zmianą lokalizacji proponowanego przeze mnie muralu.

Odpowiedziałem 20 czerwca, wskazując trzy ewentualne lokalizacje, z których wybraną została ściana budynku przy ul. Kościuszki 20. W tym budynku mieściły się mieszkania oficerów 37 Pułku Piechoty. Dołączyłem także, nie bez problemów uzyskaną, opinię zarządcy tegoż budynku, czyli Towarzystwa Budownictwa Społecznego Sp. z o.o. w Kutnie, niezwłocznie po jej otrzymaniu.

Ostatecznie zmieniony wariant projektu został zakwalifikowany do głosowania w tegorocznym Budżecie Obywatelskim. O jego realizacji zadecydują kutnowianie w głosowaniu, w dniach 1-7 września 2025 roku.
Pomnik – w dniu 4 lipca otrzymałem e-mail z informacją, że po otrzymaniu wycen od potencjalnych wykonawców na wykonanie pomnika upamiętniającego żołnierzy 37 Pułku Piechoty stwierdzono, że koszt realizacji pomysłu przekracza przewidziany budżet, w związku z czym nie może on być dopuszczony do głosowania.

Komentować tego się nie da. Skąd wiadomo, że nie znalazłby się lokalny patriota branży budowlanej skłonny, by zbudować pomnik za 300 000 złotych? Nie zaryzykowano także przetargu na budowę.

Przed Urzędem Miasta, na placu jego imienia, stoi pomnik Marszałka Piłsudskiego. Ma wadę, źle przytroczoną szablę, ale jest. Świadczy o dużym szacunku mieszkańców miasta dla Marszałka, który w Kutnie nigdy nie był. Byli tu natomiast jego żołnierze. Większa część 37 Pułku Piechoty, który pomógł Piłsudskiemu zwyciężyć w przewrocie majowym w 1926 roku, kwaterowała w Kutnie przez prawie 20 lat. Pamięć o nich wymaga wręcz godnego uhonorowania!

Oni na pomnik zasłużyli.
Nie dlatego, że tu byli,
ale dlatego, że o Polskę walczyli.

Może kiedyś stać będzie miasto na jego budowę.

Ten artykuł jest ostatnim akcentem moich wieloletnich starań o godne uhonorowanie pamięci naszych ojców.

Kazimierz Ciążela